Kolejny przepis podyktowany sezonowością warzyw, obecnie króluje między innymi papryka. Nie jest to warzywo, którego jestem ogromną fanką i częściej korzystam z papryki w formie dodatku ale są też przepisy, w których doskonale może się popisać i grać pierwsze skrzypce. Dodatkowo w tym przepisie jako zamiennik mięsa użyłam jackfruita - owocu tropiklany (owoc drzewa bochenkowego) występujący najczęściej w Azji Południowej, Południowo-wschodniej i Afryce.
Jackfruit w puszce można kupić w większych supermarketach np.
Carrefourze czy sklepach z produktami azjatyckimi. Występuje w dwóch formach –
dojrzały, w słodkiej zalewie oraz jeszcze nie do końca dojrzały, który wspaniale
nadaje się do dań słonych. Jackfruit wykorzystywany do dań słonych, wspaniale
potrafi podszywać się pod mięso, po rozdrobnieniu ma on strukturę nieco podobną
do szarpanej wieprzowiny, w większych kawałkach do kurczaka. Doskonale też
przyjmuje różne smaki ponieważ sam jest dość neutralny, można więc śmiało eksperymentować
z jego doprawianiem.
Produkty (porcja dla 2 os.)
- 2 papryki (najlepiej niskie i szerokie by stabilnie stały)
- 1 puszka jackfruita
- pół szklanki ryżu
- ok. pół szklanki bulionu warzywnego (u mnie ze słoiczka - Winiary)
- 2 łyżki sosu sojowego
- ok. ½ (lub nieco więcej) łyżeczki przypraw – u mnie mieszanka Adobo (Knorr) zawierająca czosnek, kumin, pieprz, oregano, chili wędzone, skórka pomarańczy, cynamon, goździki. Z łatwością można taką lub podobną mieszankę przygotować samemu
Przygotowanie (ok. 35/40 min)
Piekarnik rozgrzewamy do temp. 170 stopni.
Ryż dokładnie płuczemy pod zimną wodą i gotujemy – ja stosuję metodę 1:1 (ryż od razu zalewam wodą) i gotowanie na bardzo małym ogniu do wsiąknięcia całej wody. Ryż może być delikatnie all dente.
Z papryki wydrążamy środek, najwygodniej zrobić u góry kwadratowe nacięcie i pociągnąć lub odciąć całkowicie górną część papryki. Odcinamy korzonek z pestkami i zachowujemy wyciętą „czapeczkę” do przykrycia po nadzianiu papryki.
Jackfriuta odsączamy i rwiemy na małe kawałki, dodajemy sos sojowy i przyprawy tak by uzyskać dość wyraźny smak, wszystko dokładnie mieszamy (np. zamykając w pojemniku i potrząsając). Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy jackfruita ok. 5-6 min.
Ugotowany ryż łączymy z jackfruitem, stopniowo dolewamy bulionu tak aby uzyskać zwięzłą ale kleistą konsystencję – aby masa nie była sucha. Próbujemy do smaku, ew. dodajemy soli lub przypraw. Faszerujemy papryki, polewamy ryż jeszcze łyżką bulionu, zakrywamy „czapeczką” i wstawiamy do piekarnika na ok. 20 min aż papryka wyraźnie się podpiecze. Podczas podawania do talerza można nalać jeszcze odrobinę bulionu, przygotować sos pomidorowy lub zajadać bez sosu czy dodatków.
Komentarze
Prześlij komentarz